czwartek, 11 lutego 2016

Zabawka Bażant COUNTRY PET

Bażanta wygraliśmy w konkursie sklepu zoologicznego. Przyznam szczerze.... byłam pewna, że Elmo się nim nie zainteresuje, zawsze interesowały go piłki i piszczałki, ale nie kudłacze.




Po rozpakowaniu zabawki okazało się, że ma piszczałkę w środku, więc kiedy Elmo ją usłyszał... szaleństwo :D

Bażant jest bardzo solidnie wykonany i wykończony. Ma bardzo mięciutkie futerko, a jego oczy nie są doklejone, tylko wyszyte, co sprawia, że zabawka jest bezpieczna w użytkowaniu.
Bażant do dzisiaj (a minęły już dwa lata  od kiedy go mamy) jest ulubioną zabawką Elma. Jeszcze nie widziałam, aby mój pies uwielbiał tak jakąś zabawkę - naprawdę. Przynosi mi ją, żebym mu porzucała, paraduje z nią po domu dumny jak paw,nawet musiałam bażantowi dać imię (ZYGI) i teraz kiedy krzyczę "Elmo gdzie jest Zygi"  pies leci z kuchni przez dłuuuuugi korytarz do pokoju i przynosi Zygiego :D. Zdarza się też, że kiedy mój partner wraca do domu Elmo wita go... z Zygim u progu! :) To się nazywa przyjaźń międzygatunkowa ;)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz